Kazimierz Robak: Kpt. Baranowski w ekskluzywnym klubie.

W ostatnich dniach jeden z popularnych portali żeglarskich opublikował artykuł „Ludzie polskich żaglowców”. Jest to 12-osobowa lista ułożona alfabetycznie według nazwisk. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie zabrakło na niej… Krzysztofa Baranowskiego. Ponieważ kpt. Baranowski jest inicjatorem i sprawcą budowy dwóch (z trzech) polskich konstrukcji rejowych pływających pod polską banderą[1], a ponadto prowadził je jako … Czytaj dalej Kazimierz Robak: Kpt. Baranowski w ekskluzywnym klubie.

Ziemowit Barański: Wielu kolejnych liczb pierwszych, Kapitanie!

Kpt. Ziemowit Barański ma w swych książeczkach żeglarskich wpisy z ok. 130 rejsów po morzach i oceanach całego świata. Przepłynął ćwierć miliona mil morskich, a łącznie – na wszystkich pokładach – spędził 6 lat. fot. Julia Dębicka (2023-07-25) Kapitan Ziemowit twierdzi, że „gdy człowiek tyle pływa, to mu się wszystko musi wydarzyć” i z tym … Czytaj dalej Ziemowit Barański: Wielu kolejnych liczb pierwszych, Kapitanie!

Wojciech Przybyszewski: Julek.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

40 i 35 lat temu. Jednym z uczestników pierwszej Szkoły Pod Żaglami Krzysztofa Baranowskiego był Julek Gojło – przesympatyczny młody, skromny człowiek o wielkim artystycznym talencie. Na pierwszej fotografii widzimy Julka podczas wizyty uczniów i kadry pływającej klasy w Watykanie, u Jana Pawła II (3 listopada 1983). Papieski fotograf, Arturo Mari, uchwycił moment, w którym Julek … Czytaj dalej Wojciech Przybyszewski: Julek.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

Wojciech Przybyszewski: Lizbona ‘82.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

41 lat temu. W nawiązaniu do wpisów o udziale Pogorii w regatach Cutty Sark Tall Ships’ Races 82 (Operacja Żagiel 1982) na trasie Falmouth – Lizbona – Vigo – Southampton ►►  Wojciech Przybyszewski: „Operacja Żagiel ’82 – I” ◄◄ ►►  Wojciech Przybyszewski: „Operacja Żagiel ’82 – II” ◄◄  miło mi donieść, że z mojego domowego archiwum wychynęły … Czytaj dalej Wojciech Przybyszewski: Lizbona ‘82.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

Wojciech Przybyszewski: Ćwiek i śpiew.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

42 lata temu. Tradycyjnie – jak już pisałem – kiedy Kazik Robak przyjeżdża na krótko z USA do Polski, wpada do mnie z wizytką i możemy wtedy powspominać nasze wspólne żeglowanie na Pogorii. Tak było i w tym roku, kilka dni po zakończonym jubileuszowym rejsie barkentyny po Morzu Śródziemnym. Zwykle przy okazji takich spotkań wymieniamy … Czytaj dalej Wojciech Przybyszewski: Ćwiek i śpiew.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

Wojciech Przybyszewski: Wyspa Świętej Heleny.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

39 lat temu. Podczas krótkiego pobytu w Warszawie (po jubileuszowym rejsie Pogorii, o którym niedawno pisałem) odwiedził mnie Kazik Robak, od dwudziestu ośmiu lat mieszkający w USA. Takie wizyty mogą wyzwolić, i wyzwalają, niejedno wspomnienie z czasów, kiedy naszym domem była Pogoria… Wystarczy spojrzeć na zamieszczone tu kapitalne zdjęcie autorstwa kapitana Andrzeja Drapelli (1929-2017) – w … Czytaj dalej Wojciech Przybyszewski: Wyspa Świętej Heleny.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

Wojciech Przybyszewski: Klawe życie.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

40 lat temu. „Na Pogorii klawe życie” – śpiewaliśmy niejednokrotnie…   = = = = = = = = = = = = = = = = =    Małgorzata M. Przybyszewska;  niedziela, 1 października 2023. Dziś mija miesiąc, od kiedy Tata nie zamieścił zaplanowanego wpisu na FB. Zarzekał się co prawda, że już za moment … Czytaj dalej Wojciech Przybyszewski: Klawe życie.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

Wojciech Przybyszewski: Rejs jubileuszowy.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

Teraz i 40 lat temu. Ja tu ostatnio ciągle o Pogorii sprzed lat, a tam, na Morzu Śródziemnym, szczęśliwcy uczestniczą w niezwykłym, bo jubileuszowym, rejsie, zorganizowanym na leciwym już, ale niezmiennie dzielnym („Pogoria Brava! Ahoy!”) żaglowcu z okazji czterdziestej rocznicy pierwszej Szkoły pod Żaglami Krzysztofa Baranowskiego[1]. Kazik Robak przysłał mi zdjęcie Pogorii na redzie portu Santa … Czytaj dalej Wojciech Przybyszewski: Rejs jubileuszowy.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

Wojciech Przybyszewski: Operacja Żagiel ‘82 – cz. II.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

41 lat temu. Nie są to, oczywiście, żadne wytworzone zgodnie z przyjętymi zasadami walory filatelistyczne, tylko pamiątki z jednego z rejsów Pogorii. Konkretnie: z regat Cutty Sark Tall Ships’ Races 82 (Operacja Żagiel 1982) na trasie Falmouth – Lizbona – Vigo – Southampton (25 lipca – 21 sierpnia 1982). Na specjalnie przygotowanych z tej okazji … Czytaj dalej Wojciech Przybyszewski: Operacja Żagiel ‘82 – cz. II.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

Wojciech Przybyszewski: Pierścień Segera.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.

42 lata temu. Na silnikach się nie znam. Nie będę więc tu niczego wymyślać i kombinować. Tym bardziej, że dzisiejszy bohater wspomnienia – mały (średnica 31 mm) metalowy element silnika Pogorii, pieczołowicie od ponad czterdziestu lat przechowywany w sekretnym miejscu mojego lamusa, fachowa nazwa: pierścień Segera (potocznie: seger) – jest pamiątką szczególną. Pogoria w Zatoce … Czytaj dalej Wojciech Przybyszewski: Pierścień Segera.
Z cyklu „Wygrzebane z lamusa”.