Kapitan Ziemowit Barański opowiada: Málaga.
Cz. 7 cyklu Dzienniki Prawdziwe

Tak więc znaleźliśmy się w Maladze w połowie października 1974 r. Perspektywa listopadowej żeglugi po Atlantyku nie bardzo nam się podobała, zapadła więc decyzja, że popłyniemy non stop do Vigo, a potem również non stop do Portsmouth, aby nadrobić stracony czas. Niestety: zarówno Eol jak i Neptun nie byli dla nas łaskawi. Od Malagi do … Czytaj dalej Kapitan Ziemowit Barański opowiada: Málaga.
Cz. 7 cyklu Dzienniki Prawdziwe

Kazimierz Robak: Historia jednego patrolowca: USCGC Midgett
2. John Allen Midgett Jr. (2/2)

Patronem okrętu WHEC-726 był John Allen Midgett Jr. (1876-1938). Jego rodzina od pokoleń mieszkała na leżącej przy wybrzeżach Karoliny Północnej wyspie Hatteras – jednej z archipelagu Outer Banks, który tworzą wyspy barierowe i kosy rozciągające się prawie na 300 kilometrów wzdłuż amerykańskiego wybrzeża Atlantyku. Archipelag Outer Banks na wysokości Północnej Karoliny rozciąga się na ponad … Czytaj dalej Kazimierz Robak: Historia jednego patrolowca: USCGC Midgett
2. John Allen Midgett Jr. (2/2)

Kazimierz Robak: Historia jednego patrolowca: USCGC Midgett
1. Od Alaski do Wietnamu (1/2)

Okręt Straży Wybrzeża Stanów Zjednoczonych USCGC Midgett to druga jednostka, której historia splotła się (szczęściem na krótko) z dziejami jachtu „Vagabond’eux”, gdy ten – w roku 1985 – płynął w pierwszym etapie swego czteroletniego rejsu przez Przejście Północno-Zachodnie.  Dzieje tego okrętu – i jego patrona – są, uważam, warte przypomnienia. USCGC Midgett (WHEC-726), od 1992 USCGC … Czytaj dalej Kazimierz Robak: Historia jednego patrolowca: USCGC Midgett
1. Od Alaski do Wietnamu (1/2)

Kapitan Ziemowit Barański opowiada: Dzienniki Prawdziwe.
Cz. 5: Nałóg

Wszyscy wiemy, jak zgubny jest nałóg palenia papierosów. Jednym z jego skutków jest poczucie beztroski. W rejsie Roztocza z Morza Czarnego do Świnoujścia widać to było zwłaszcza na początku rejsu, kiedy palacze mieli duże zapasy i rozrzucali wszędzie pudełka z papierosami, które poniewierały się po całym jachcie. Ja, niepalący i nielubiący bałaganu, zbierałem te porzucone … Czytaj dalej Kapitan Ziemowit Barański opowiada: Dzienniki Prawdziwe.
Cz. 5: Nałóg

Kapitan Ziemowit Barański opowiada: Dzienniki Prawdziwe.
Cz. 4: Ażurowa latarnia

Podczas żeglugi czasem pojawiają się problemy nawigacyjne, które też znalazły swój finał w Dzienniku Prawdziwym. W jednym z rejsów Roztocze żeglowało po wodach Wielkiego Bełtu. Nawigacja na tym akwenie nie jest trudna, ale jest tam parę płycizn i dość duży ruch statków, a zatem potrzebne jest ciągłe kontrolowanie pozycji (zwracam tu uwagę, że piszę o … Czytaj dalej Kapitan Ziemowit Barański opowiada: Dzienniki Prawdziwe.
Cz. 4: Ażurowa latarnia

Kapitan Ziemowit Barański opowiada: Dzienniki Prawdziwe.
Cz. 3: Foki w akwarium

Czytelnicy niewątpliwie zdają sobie sprawę, że w każdym rejsie, w którym załoga musi w dzień i w nocy przebywać razem na niewielkiej powierzchni, nie ma mowy, aby czyjeś zachowanie, zwyczaje lub problemy pozostały sprawą prywatną, nieznaną reszcie załogi. Oczywiste więc jest, że wszystkie takie sprawy stanowiły doskonały materiał do uwiecznienia w Dzienniku Prawdziwym, w którym roiło … Czytaj dalej Kapitan Ziemowit Barański opowiada: Dzienniki Prawdziwe.
Cz. 3: Foki w akwarium

Kolosy dla załogi „Macaja”.
Marek Słodownik:
Laudacja

Szanowny Panie Prezydencie, Szanowni Członkowie Kapituły i Rady, Szanowna Publiczności, Przed Państwem dzisiaj goście niezwykli, bohaterowie wielkiego rejsu żeglarskiego sprzed 50 lat. Wówczas to grupa kilku studentów popłynęła na półkulę południową, a następnie na przylądek Horn, który opłynęli ze wschodu na zachód jako pierwsi Polacy. Dokładnie jutro minie pół wieku od opłynięcia Hornu. Ich wyczyn … Czytaj dalej Kolosy dla załogi „Macaja”.
Marek Słodownik:
Laudacja

Kapitan Ziemowit Barański opowiada: Dzienniki Prawdziwe.
Cz. 2: Kompot

W Dzienniku Prawdziwym odnotowano też słynną w swoim czasie historię kompotu. W 1970 roku, w swoim pierwszym rejsie oceanicznym, Roztocze odwiedziło Wyspy Owcze, płynąc na trasie: Świnoujście – Trongisvágur (Trangisvåg) – Tórshavn – Lerwick – Bergen – Kopenhaga – Świnoujście. Na Wyspach Owczych odbywają się od czasu do czasu polowania na grindwale, a zatem dostępne … Czytaj dalej Kapitan Ziemowit Barański opowiada: Dzienniki Prawdziwe.
Cz. 2: Kompot

O Ziemowicie Barańskim opowiada
Damian Fudała:
Mistrz i pocztówka z Kadyksu

Pocztówka z Kadyksu. Niby zwyczajna, a jednak najcenniejsza w mojej kolekcji. Jak ją zdobyłem? To czysty przypadek, ale jeżeli mam zacząć opowieść o widokówce… Cóż, muszę zacząć od samego początku. Tylko w ten sposób zrozumiecie, dlaczego ten kawałek zapisanej tekturki jest dla mnie tak ważny. Przygodę z żeglarstwem rozpocząłem nietypowo. Grałem w żeglarską (tak naprawdę … Czytaj dalej O Ziemowicie Barańskim opowiada
Damian Fudała:
Mistrz i pocztówka z Kadyksu

Kapitan Ziemowit Barański opowiada: Dzienniki Prawdziwe.
Cz. 1: Jak dusić

Prawdopodobnie w Kodeksach Morskich wszystkich państw wpisany jest obowiązek prowadzenia dzienników. Oczywiście istnieją różne wzory tych dzienników, ale można założyć, że są podobne. Należy do nich wpisywać datę, utrzymywany kurs kompasowy, poprawki kompasu, szybkość, dane pogodowe, port wyjścia i port przeznaczenia (ale ten wpisuje się dopiero po wejściu do portu), wypełniać rubrykę „Zdarzenia”, zaokrętowanie załogi, … Czytaj dalej Kapitan Ziemowit Barański opowiada: Dzienniki Prawdziwe.
Cz. 1: Jak dusić