W Iliadzie[1] Odyseusz daje się poznać jako mistrz fortelu: Koń Trojański zbudowany według jego pomysłu i kradzież Palladionu – posążka Ateny zmieniają losy 10-letniej wojny. Gdy Troja zostaje zmieciona, zwycięskie flotylle Greków odpływają do domu, a wraz z nimi Odys ze swoimi okrętami. Pierwszy odcinek, ze sztormowym wiatrem północnym rzuca Odysa i jego towarzyszy do kraju Kikonów, konkretnie do Ismaru[2]. … Czytaj dalej Krzysztof Baranowski: Kapitan Odys.
Krzysztof Baranowski: Symplegady.
[Cieśnina jest wąska, a z obu jej stron stoją dwie skały. Gdy jakiś statek chce przepłynąć między nimi, skały zderzają się ze sobą, zgniatając przepływający okręt. Nazywają się Symplegady – „razem miażdżące”. Mit ulokował je po obu stronach cieśniny Bosporos, która dziś – jako Bosfor – jest szersza, a skał już tam nie ma. Bosfor, … Czytaj dalej Krzysztof Baranowski: Symplegady.
Czytajcie Zeszyty Żeglarskie !
W 60 numerze ►Zeszytów Żeglarskich (nr 60e)◄ m.in.: ♦ ARTYKUŁY Piotr Maras: „Tymianek” na Grenlandii. Dopłynęliśmy do szerokości 71.04°N. Przed nami rozciągały się coraz większe masywy górskie, a szerokość fiordów zmniejszała się. Były one pełne gór lodowych i kry, żegluga wśród nich zaczynała być niemożliwa… Zenon Szostak: Goodwin Sands. W weneckiej dzielnicy Rialto, przy Canal … Czytaj dalej Czytajcie Zeszyty Żeglarskie !
Wojciech Jacobson: Na Isla Guadalupe.
Wraz z życzeniami imieninowymi jeden z moich krewniaków przysłał mi wiadomość, że poleciał z Houston do Meksyku. Zależało mu szczególnie na odwiedzeniu sanktuarium Matki Boskiej Guadalupe. Odpowiedziałem, że tam nie dotarłem, ale udało mi się być, jakby symbolicznie, na Wyspie Guadalupe – i przesłałem mu kilka zdjęć z rejsu Concordią w to miejsce. Nasz pobyt tam … Czytaj dalej Wojciech Jacobson: Na Isla Guadalupe.
Kapitan Ziemowit opowiada: Chopin i jego szalupy.
Dyskusja z okazji ósmej rocznicy urodzin i 32 lat życia „Fryderyka Chopina” się rozwija. I znów, tym razem ►we wspomnieniu Izy Kłossowskiej◄, pojawiła się fotografia, na temat której dodam kilka słów. Podczas postoju na kotwicy przy Lamlash na wyspie Arran (5-7 kwietnia 1991) na ląd płynęło się szalupami; tu: przy sterze Robert Sienkiewicz (III oficer) arch. … Czytaj dalej Kapitan Ziemowit opowiada: Chopin i jego szalupy.
Marek Słodownik: Opowieść o „Pogorii” i piosenkach jej dedykowanych.
Kazimierz Robak znowu zaskakuje. Po książce Wojciecha Jacobsona, w której przygotowanie włożył bardzo wiele pracy i książeczce o kotach wydał właśnie Z Pogorią na śpiew i życie. To opowieść o Pogorii, żaglowcu budzącym w przeszłości skrajne emocje; od uwielbienia dzięki spełnionym marzeniom aż po złe emocje wspierające pomysł sprzedaży statku wkrótce po jego zbudowaniu. Na jej … Czytaj dalej Marek Słodownik: Opowieść o „Pogorii” i piosenkach jej dedykowanych.
ZLICYTOWALI NAS!!!
Radosna wieść o licytacji przyszła na adres Karola Choińskiego – właściciela firmy Kodak-Warszawa i wydawnictwa Dobry Noe Press. Dwie wydane przez tę oficynę książki zostały szczęśliwie zlicytowane, a dochód zasilił kasę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Za ile? To tajemnica handlowa, ale każda suma się liczy i pomaga – dość powiedzieć, że licytujący byli szczodrzy. Karol-Wydawca, … Czytaj dalej ZLICYTOWALI NAS!!!
Kazimierz Robak: Królewski dar.
Autorska płyta Mirosława Peszkowskiego, którą dostałem – wraz z dedykacją – od niego i jego żony Anny, jest darem królewskim. Raz – bo z serca płynącym. Dwa – bo z ich dedykacją ten krążek jest białym krukiem. Trzy – bo jest wspaniałym podziękowaniem za skromny rozdział mojej niedawno wydanej książki Z Pogorią na śpiew i … Czytaj dalej Kazimierz Robak: Królewski dar.
Kot Kazimierz
(recenzja słowno-muzyczna)
Trudno, raz się żyje. Pochwalę się. Bo takiej recenzji, jaką dostałem ostatnio, nie ma nikt. Zaczęło się od tego, że napisałem książkę o kocie. Raczej dla dzieci, ale ponieważ dla dzieci trzeba pisać tak samo jak dla dorosłych tylko lepiej, więc sam już nie wiem, kto ma być tym docelowym Czytelnikiem i asekurancko reklamuję, że … Czytaj dalej Kot Kazimierz
(recenzja słowno-muzyczna)
Czytajcie Zeszyty Żeglarskie !
W 58 numerze Zeszytów Żeglarskich (nr 58e) m.in.: ♦ ARTYKUŁY Zenon Szostak: Pierwszy rejs Ludomira Mączki na jachcie Maria. Po powrocie z kilkuletniej pracy na kontrakcie w Afryce (w Zambii) Ludomir Mączka rozpoczął poszukiwania jachtu: […] No i tak wróciłem z harmonią pieniędzy; przez Szwecję i jeszcze gdzieś tam; chciałem jacht kupić. Wreszcie trafiłem … Czytaj dalej Czytajcie Zeszyty Żeglarskie !