Znów nie pogram w karty!
Czasem w załodze trafiali się brydżyści, którzy – kiedy tylko byli wolni od obowiązków nawigacyjnych lub kambuzowych – zasiadali w mesie, aby pograć w karty. Niestety czasem tego czasu było niewiele, bo na wykonanie czekały inne obowiązki. Powodowało to często nerwowe reakcje grających, kiedy te „inne obowiązki” odrywały ich od ulubionego zajęcia.
Oczywiście natychmiast to było podchwytywane i w Dzienniku Prawdziwym pokazywały się wpisy, jak na przykład rysunek i wierszyk, które możemy obejrzeć poniżej.
Miecio wachtę ma w kambuzie / Od wieczora już drze buzię: / »Ty cholerny parzygnacie! / Żadnej siły nie ma na cię! / (chyba ci napluję w gacie!) / Zostawiłeś brudne gary / I talerzy stosik cały, / A tu jeszcze ochlaj-party / I kisielek na deserek / Będę zmywał dzionek cały, / Znów nie pogram w karty!«
arch. Ziemowit Barański
Ziemowit Barański
29 kwietnia 2023
Cdn.
►Cz. 9. Utyłem?◄
►Cz. 13. Mesboy◄ piątek, 9 czerwca 2023
PS.
O tym, jak kpt. Ziemowit pływał na Roztoczu i o wielu jego przygodach na innych jachtach przeczytacie w antologii Jak się raz zacznie…,
bo jest tam 80 opowiadań z żeglarskiego życiorysu Kapitana.
► Sięgnijcie po książkę (bo to już ostatnie egzemplarze!)
► Żeglujmy Razem – powrót na Stronę Główną
