Zacznijmy od tego, że najrozsądniejszym wyjściem jest zamiana wszystkich źródeł światła: z tradycyjnych żarówek na oświetlenie LED-owe (o czym jest mowa w artykule „LED na morzu” i niżej w tym tekście), ale że znam osoby, które od tradycji odstąpić nie chcą nawet na krok i lubią muzealne zabytki, więc najpierw kilka informacji dla nich.

 

Optymalizacja rachunku za prąd a wędrówka między półkami z żarówkami

Trzeba korzystać z nowości i wydawać pieniądze na nowe żarówki po to, aby wydać mniej na prąd. W tym celu warto przejrzeć żarówki, które oświetlają nasz jacht, bo być może część z nich została zakupiona jeszcze przed którąś wojną. Ale nawet i te średnio stare, oprócz dawania światła, ogrzewają sufit i gdyby położyć obok nich jajka – żadna kwoka nie miałaby szans.

Osoba znająca tylko dwie metody kupna żarówek – po cenach i po watach – przepłaci i kupi nie to, co naprawdę jest jej potrzebne. W każdym większym lokalnym sklepie jest tyle nowych parametrów  żarówek, że komuś, kto nie jest fachowcem w dziedzinie oświetlenia, nawet jeśli pamięta ze szkoły jednostki pomiarowe, całość niewiele powie. Dzisiejszy postęp techniczny powoduje, że przy zakupie żarówki powinniśmy brać pod uwagę nie tylko liczbę watów, ale także inne czynniki.
Na przykład:    40 Watt – 450 Lumens – 12 lm/W – CRI 90 Ra – CCT 3000° K.
Albo:               1134 Lumens – 10 Watt – High Wattage LED Retrofit – 30W MH Equal – 4000 Kelvin.

Albo:               9 Watt – 510 Lumens (initial) – 40 W Equal – 5000 K Full Spectrum – 80 CRI – 57 Lumens per Watt.

Naprawdę wszyscy wiemy, co to znaczy?

Przyjrzyjmy się dokładniej tym parametrom i rozszyfrujmy je po kolei, zaczynając od znanej wszystkim jednostki:

 

1. Wat (W) to jednostka mocy w układzie SI.

Liczba watów podana na żarówce mówi, jaki pobór prądu jest przez nią generowany. Mówiąc potocznie: ile bierze kasy za świecenie. Ciemno (mniej watów) – taniej, jasno (więcej watów) – drożej.

 

2. Lumeny (lm) czyli strumień świetlny

1 lm = 1 cd x sr

Strumień świetlny – mierzony w lumenach (lm) – jest wielkością fizyczną z dziedziny fotometrii wizualnej określającą całkowitą moc widzialnego światła emitowanego z danego źródła.

Lumen to jednostka miary strumienia świetlnego w układzie SI. Jest to strumień świetlny wysłany w jednostkowy kąt bryłowy steradian (sr) przez izotropowe (równokierunkowe) punktowe źródło światła o natężeniu jednej kandeli (cd) umieszczone w wierzchołku tego kąta (steradian to miara kąta bryłowego).

Kandela (po łacinie candela to świeca) – jednostka światłości źródła światła (w układzie SI)

 

Dla nas ważne jest, czy żarówka będzie świeciła mocno, czy słabo – w zależności od przeznaczenia.

Im większy strumień świetlny, tym mocniej świeci żarówka.
I odwrotnie: im mocniej świeci – tym większy ma strumień świetlny:

25 watów – żarówka ma 200 lumenów
40 watów – żarówka ma 450 lumenów
60 watów – żarówka ma 800 lumenów
75 watów – żarówka ma 1100 lumenów
100 watów – żarówka ma 1600 lumenów
125 watów – żarówka ma 2000 lumenów
150 watów – żarówka ma 2600 lumenów

 

Dlatego, niezależnie od umiłowania tradycji, musi znów dojść do stwierdzenia: zamiast żarówek tradycyjnych warto kupować lampy (żarówki) LED (Light Emitting Diode). Także przez oszczędność, bo:

25 watów w żarówce tradycyjnej = 2-4 waty LED
40 watów w żarówce tradycyjnej = 4-5 watów LED
60 watów w żarówce tradycyjnej = 6-8 watów LED
75 watów w żarówce tradycyjnej = 9-13 watów LED
100 watów w żarówce tradycyjnej = 16-20 watów LED
125 watów w żarówce tradycyjnej = 21-23 waty LED
150 watów w żarówce tradycyjnej = 25-28 watów LED

To zestawienie zdecydowanie dyskwalifikuje żarówki tradycyjne, które – moim zdaniem – wkrótce będziemy oglądać tylko w muzeum i u mojej sąsiadki, która ogląda dolara przez rok, zanim go wyda. „Każdy ileś tam płaci za prąd” – powtarza i… wieczory spędza w ciemnościach.

 

Jeżeli mamy do wyboru dwie żarówki LED: bardzo tanią i droższą (ale o tej samej liczbie watów) – kupujmy droższą, bo ta tańsza może mieć starsze lub mniej efektywne diody, które zasilane prądem o dużym natężeniu nadmiernie się rozgrzewają i żarówka szybko się wypala.

Jeżeli żarówka LED w porównaniu z żarówką tradycyjną (o tej samej liczbie watów) słabo świeci, oznacza to, że producent zawyżył liczbę lumenów. Dlatego kupujmy żarówki markowe i – w miarę możności – unikajmy tych produkowanych w Chinach. Rzeczy zrobione w Chinach, mimo że wypisywane na nich parametry wskazują na wysoką jakość, w rzeczywistości takie nie są i nie sądzę, żeby jakikolwiek urząd kontrolujący import robił drogie badania laboratoryjne, by dowieść tej nieuczciwości.

 

3. Efektywność świetlna (lm/W)

Efektywność świetlną żarówki poznamy, gdy podzielimy wartość strumienia świetlnego przez moc, czyli lumeny przez waty. W ten sposób uzyskamy współczynnik efektywności świetlnej.

Im ten współczynnik jest wyższy, tym taniej będzie nas kosztowała żarówka w eksploatacji, a więc mniej zapłacimy za prąd.

Żarówka tradycyjna osiąga od 10 do 18 lm/W a LED od 40 do 200 lm/W. W przypadku żarówki LED wartość poniżej 70 lm/W oznacza słabą efektywność energetyczną czyli: licznik kręci się szybciej.

 

4. Współczynnik koloru rzeczywistego barw (CRI, Color Rendering Index) – Ra

 Jest to liczba od 0 do 100. Określa, w jaki sposób oddawane są kolory rzeczy znajdujących się w naszym domu lub mieszkaniu w stosunku do rzeczywistości.

Fachowiec powiedziałby tu: w porównaniu do światła wzorcowego. Światło wzorcowe to światło dzienne (słońce świeci i nie jest zasłonięte chmurą), a za jego współczynnik (Ra) przyjęto liczbę 100.

To bardzo ważny współczynnik w doborze żarówki LED, bo dla niektórych osób liczy się nie tylko kasa ale i dobry nastrój, o którym trudno mówić, gdy sztuczne światło nienaturalnie oddaje barwy. Dlatego, gdy kupujemy żarówki LED, szukajmy Ra 80 lub więcej. Nie kupujmy żarówek LED mających współczynnik Ra poniżej 60, bo rzeczywistość stanie się sztuczna.

Od razu dodam, że cena żarówki Ra 80 i więcej jest większa niż tej z Ra 60. Ale tutaj nie radziłbym oszczędzać, bo to dbanie nie tylko o nastrój, ale i o wzrok. Jeśli producent nie podaje współczynnika Ra, który jest znaczącą informacją, to może znaczyć, że zawyża cenę gorszego produktu.  Ale trzeba zakładać, że znane duże firmy są uczciwe.

 

5. Barwa światła (CCT, Correlated Color Temperature) mierzona w stopniach Kelvina (°K)

Im niższa temperatura (w stopniach Kelvina) podana jest w charakterystyce żarówki, tym jej światło jest cieplejsze. Im wyższa – światło jest jaśniejsze, ale i zimniejsze.

Barwa większości źródeł światła jest w zakresie od 2700 do 6500° K. Układem odniesienia jest słoneczne południe mające 5000° K.

Dobierając żarówkę zwróćmy więc uwagę na temperaturę, bo:

– światło ciepłe ma 2700° K i przydatne jest w domu lub restauracji dla stworzenia przyjemnego, intymnego nastroju;

– światło miękkie, przyjemne o temperaturze 3000° K używane jest w domach, pokojach hotelowych, restauracjach, czasem w sklepach (np. tych ze świecami);

– światło przyjacielskie, zapraszające, mające 3500° K, zalecane jest w urzędach, biurach, supermarketach, miejscach rekreacyjnych;

– światło czyste, wydajne (4100° K) to biura, klasy w szkołach, wystawy;

– światło wyraziste, alarmujące (5000° K) – fabryki, szpitale;

– światło bardzo jasne i zimne (6500° K) – sklepy z biżuterią, salony piękności, galerie, muzea.

 

Zestawienie najlepszych żarówek LED w USA w 2021 roku znajdziecie łatwo, np. w portalu CNet.

Pieniądze to wolność, a światło – nadzieja

Krzysztof Grubecki
22 lutego 2021


► Żeglujmy Razem – powrót na Stronę Główną