W nocy rozpoczął się kolejny sztorm… 11 lutego 1981, środa (67 dzień rejsu) W nocy rozpoczął się kolejny sztorm. Podczas wachty kilka razy zmienia się pogoda: od pięknej i słonecznej do sztormu o sile 11°B. Mamy ok. 60 Mm do Falklandów. Wieczorem na mojej wachcie dostrzegamy ląd. Widać Falklandy: górzyste wyspy, skaliste i skąpo porośnięte … Czytaj dalej Ryszard Mokrzycki: Na Falklandach w 1981.
(fragmenty notatnika „Rejs do Antarktyki”)