Lektur, koniecznych do kontynuowania śledztwa, było wiele. Rozwiązanie przyniosła książka George’a Malcolma Thomsona The Search for the North-west Passage[1]. Nazwisko Pasley wymieniono w niej tylko dwa razy, ale kontekst okazał się bezcenny.
Skorupa orzecha włoskiego
Thomson, opisując przygotowania i przebieg drugiej wyprawy arktycznej Johna Franklina eksplorującej tereny między estuariami Mackenzie and Coppermine (1825-1827), wspomina, że dla potrzeb tej ekspedycji płk Charles William Pasley skonstruował lekką (38,5 kg, dł. 2,8 m, szer. 1,4 m) składaną łódź płaskodenną, zwaną dla swych proporcji Walnut Shell – skorupa orzecha włoskiego.
Jednym z głównych zmartwień Franklina była budowa łodzi – wystarczająco lekkich, aby można je było przenosić podczas przepraw lądowych i wystarczająco mocnych, aby wytrzymały trudne warunki pogodowe na otwartym morzu. W stoczni w Woolwich zbudowano zaprojektowane przez niego trzy łodzie z mahoniu i jesionu. Jedna miała 26 stóp długości; pozostałe dwie 24 stopy. Ponadto pułkownik Pasley z Królewskich Wojsk Inżynieryjnych zaprojektował łódkę o wymiarach dziewięć na cztery i pół stopy, którą – ze względu na jej kształt – Walnut Shell. Ważyła 85 funtów i można ją było rozłożyć i przenieść w pięciu lub sześciu pakunkach, a później – w mniej niż dwadzieścia minut – ponownie złożyć. Wyposażona w tę nowatorską konstrukcję wyprawa Franklina byłaby w stanie przepłynąć wszelkie rzeki utrudniające wędrówkę, czyli wyeliminować ten czynnik, który omal nie doprowadził do całkowitej katastrofy wyprawy pierwszej.
Tak więc, z dwoma wodoodpornymi kombinezonami […], z bronią, bagnetami i wielką liczbą towarów, które mogłyby skusić Indian do przyjaznej współpracy, […] opuścili Liverpool 16 lutego 1825 roku na pokładzie amerykańskiego statku pocztowego Columbia. […] W połowie lipca 1825 ekspedycja dotarła do Fortu Chipewyan nad Jeziorem Athabasca i ruszyła na północ do Fortu Resolution nad Wielkim Jeziorem Niewolniczym.[2]
Przenośna łódź Walnut Shell, niesiona przez członka załogi Johna Franklina
ok. 1825-1827; malarz: nieznany; rysunek na papierze; 28 x 38,9 cm
Własność: Royal Museum / National Maritime Museum, Greenwich, London
Płynąc z nurtem Mackenzie ekspedycja dotarła do ujścia, czyli do Morza Beauforta w okolicach dzisiejszego Tuktoyaktuk. Tam została podzielona na dwie grupy. Franklin i piętnastu ludzi wyruszyli na zachód do Icy Cape na rosyjskiej wówczas Alasce. Jego przyjaciel i drugi lider wyprawy, John Richardson – przyrodnik i chirurg, ruszył z jedenastoma ludźmi na wschód, do ujścia Coppermine wpadającej do Zatoki Coronation, oddzielającej kontynent od Wyspy Wiktorii. „Skorupa orzecha” przypadła w udziale grupie Richardsona.
Po przebyciu 900 mil (ok. 1500 km) i osiągnięciu celu Richardson zawrócił, gdyż musiał zdążyć przed zimą do terenów zamieszkałych przez Europejczyków. Odwrót rozpoczął się 10 sierpnia 1825 r.
Podróżnicy porzucili wszystkie łodzie, które mieli ze sobą, zatrzymując tylko Walnut Shell – przenośną łódź pułkownika Pasley’a. Każdemu przydzielono dwadzieścia funtów pemikanu[3], a inne zapasy i zapasy podzielono równo, tak że na osobę przypadał ładunek o wadze siedemdziesięciu dwóch funtów [32,5 kg]. O szóstej rano 10 sierpnia grupa rozpoczęła odwrót. Złożono i załadowano Walnut Shell. Tu jednak nadeszło rozczarowanie: łódka została zaprojektowana do przeprawiania się przez rzeki, a nie do holowania pod prąd przez ich silne bystrza. Dlatego też pozostawiono ją – choć niechętnie – wraz z połową worka mąki i pięcioma muszkietami. W gorący, parny dzień maszerujący ruszyli ponownie, każdy lżejszy o piętnaście funtów [6,8 kg] bagażu.[4]
Trasy pierwszej i drugiej wyprawy arktycznej Johna Franklina
Mapa za: McCoy, Roger M. „Sir John Franklin: A Failed Hero”. 2015-09-02. Portal: New World Exploration.
Ślad prowadzi więc do sir Charlesa Williams Pasley’a (1780-1861), znanego ze swych wynalazków i udoskonaleń. W 1817 zaprojektował nowy typ rozkładanego i łatwego w transporcie pontonu, który armia JKM przyjęła natychmiast. W 1824 zbudował dla Franklina – również rozkładaną – „Skorupę orzecha włoskiego”, która zdała egzamin praktyczny celująco. Było to istotnym motywem, by jego imieniem nazwać jedną z zatok Półwyspu Boothia.
Nb. Druga arktyczna wyprawa Franklina była jego wyprawą najszczęśliwszą. Podczas pierwszej (1819) jedenaście z dwudziestu osób zmarło (dwóch w strzelaninie, dziewięciu z głodu). Podczas drugiej (1825-1827) nie zginął nikt. Podczas trzeciej (1845-1847) – zaginęły dwa statki (Erebus i Terror) z dowódcą i załogami, łącznie 129 osób.
Cdn. w poniedziałek 19 sierpnia 2024 (o 1:11)
Kazimierz Robak
7 lipca 2024
Kazimierz Robak: Pasley Bay. Ale dlaczego „Pasley”?
► 3. Pasley – jeśli nie ten, to który? ◄
► 4. Poczet Pasley’ów (wersja skrócona) ◄
► 5. Co ma do tego orzech włoski? ◄
► 6. Motyw, środki, okazja ◄ 19 sierpnia 2024
► 7. Desperacja wdowy ◄ 26 sierpnia 2024
► 8. Mapa kpt. McClintocka ◄ 2 września 2024
[1] Thomson, George Malcolm. The Search for the North-west Passage. New York, N.Y. : Macmillan Publishing Co., 1975.
[2] Thomson, George Malcolm. The Search for the North-west Passage. New York, N.Y. : Macmillan Publishing Co., 1975; s. 201.
[3] Pemikan (kri: pimîhkân, pemmicane, czyli tłuszcz) – suszone mięso. Nazwą tą określa się zakonserwowane przez suszenie na słońcu chude mięso upolowanych zwierząt (najczęściej bizonów, łosi lub jeleni) lub ryb, pokrojone w cienkie paski lub plastry, następnie rozdrobnione, wymieszane z bizonim łojem i kwaśnymi jagodami lub suszonymi rajskimi jabłkami, po czym umieszczane w zszytych ze skóry jeleni długich, wąskich rurkach lub bochenkach. Skórzany wałek wypełniony pemikanem potrafił osiągać długość 90 cm. Wiki .
[4] Thomson, George Malcolm. The Search for the North-west Passage. New York, N.Y. : Macmillan Publishing Co., 1975; s. 211.
UWAGA!
Żeglarski życiorys kpt. Wojciecha Jacobsona przedstawia książka
Kazimierz Robak: Żeglarskie ‘kto jest kim’: Wojciech Jacobson,
Dobry Noe Press, 2022.
Nominowana do:
♦ literackiej nagrody im. Teligi za rok 2022
♦ Nagrody Żeglarskiej Szczecina 2022
Drugie wydanie (380 stron, kilkaset map i ilustracji) jest jeszcze do nabycia:
♦ u ► Wydawcy
♦ w księgarniach internetowych (m.in. ► Wydawnictwa Nautica).
Recenzję przeczytacie ►TU◄.
Opowiadania i reportaże Wojciecha Jacobsona, m.in. o jego 4-letniej żegludze przez Przejście Północno-Zachodnie, znajdziecie w antologii:Wojciech Jacobson: Od równika do bieguna, czyli „Marią” do Hawru… i dalej,
Estimark, 2022.
♦ Nominowana do literackiej nagrody im. Teligi za rok 2023.
Można ją jeszcze kupić:
♦ u Wydawcy (tel. 604-555-115; kontakt.estimark@gmail.com),
♦ na ► Allegro
♦ w ► księgarni Wydawnictwa Nautica.
Obie książki uzupełniają się jak dwie części dużej całości.
Bo gdy dwóch pisze o tym samym, to na pewno nie tak samo i niekoniecznie to samo.